Dziury w drogach wyrastają jak grzyby po deszczu! – napisał do nas w wiadomości email poirytowany Tomasz ze Stockoportu – Gdzie można to zgłosić? Czy w tym kraju ktokolwiek zajmuje się naprawą dróg? Kilka dni temu niewiele brakowało a zniszczyłbym zawieszenie w samochodzie, bo wyjątkowo głęboka dziura była schowana pod ogromną kałużą!
Szybko zmieniające się warunki atmosferyczne mają wyjątkowo zły wpływ na stan brytyjskich dróg. Z dnia na dzień przybywa kolejnych ubytków, które spędzają sen z powiek wszystkim kierowcom. Najczęstszą przyczyną powstawania dziur jest padający deszcz oraz niskie temperatury. Wskutek zużywania się jezdni powstają mikropeknięcia oraz mikrouszkodzenia, niemal niewidoczne gołym okiem, które podczas ulewy wypełniają się wodą. Z lekcji fizyki pamiętamy, że w temperaturze poniżej 0°C woda ze stanu ciekłego przechodzi w stan stały i zamienia się w lód, a lód ma znacznie większą objętość niż woda. Łatwo się zatem domyśleć, że kiedy lód ponownie zamieni się w wodę, pozostawi po sobie znacznie większy ubytek w drodze.
Dziury w drodze to nie tylko znacznie spowolniony ruch, ryzyko uszkodzenia pojazdu, ale także niebezpieczeństwo dla rowerzystów, kierowców i pieszych.
Kto odpowiada za stan nawierzchni dróg i jest zobligowany do jej niezwłocznego naprawienia?
Lokalny urząd miasta jest odpowiedzialny za utrzymanie dróg we właściwym – nie zagrażające bezpieczeństwu – stanie. Jednak należy pamiętać, że lokalny Council może naprawić nowo powstałe ubytki tylko wtedy, gdy o nich wie. Wówczas z pomocą przychodzą nam strony takie jak:
Fill that hole być może nie zachęca swoim prostym interfejsem, ale umożliwia zgłoszenie problemu dotyczącego stanu dróg w kilka sekund za pomocą bardzo prostego formularza. Dzięki wsparciu finansowemu ze strony brytyjskiego rządu dostępna jest również aplikacja na Adroida jak i iPhone.
Fix My Street to świetne rozwiązanie dla wzrokowców – ciekawy prosty interfejs, gdzie po wpisaniu kodu pocztowego (post code) pojawia się mapa, na której jednym kliknięciem wskaźnika możemy wskazać miejsce wymagające niezwłocznej naprawy.
Gov.uk, na podstronie 'report pothole’ – prosi o wpisanie kodu pocztowego, dzięki któremu zostaje wskazany urząd miasta odpowiedzialny za utrzymanie dróg w danym rejonie, a także bezpośredni link, pod którym można dokonać zgłoszenia.
Raport stanu dróg może dotyczyć dziur w jezdni, źle wykonanych prac naprawczych, brakujących pokryw studzienek, zapadnięte studzienki, śmieci zalegające na jezdni itd. Fix My Street poszedł nieco dalej, i pozwala również na zgłaszanie takich problemów jak notoryczne spuszczanie psa ze smyczy przez sąsiada, graffiti, wyrzucanie śmieci w niedozwolonych miejscach itp.
Warto do każdego zgłoszenia załączyć zdjęcia danego problemu i dokładnie opisać miejsce jego występowania. To na pewno znacznie przyspieszy realizację prac naprawczych.
Korzystasz z którejś strony bądź aplikacji do zgłaszania takich problemów? Podziel się swoimi doświadczeniami w komentarzu!
AM / emigratka.com